Poniżej pierwsza porcja moich projektów.
Wszystko zaczęło się od pisanki:
Później była pierwsza kartka:
I kolejne - na Dzień Matki, urodziny babci, ślub i urodziny szwagierki:
To tyle na początek.
Przy okazji i chwili czasu dorzucę kolejne - bardziej udane niż te początkowe ;)
przecudowne ;)
OdpowiedzUsuńj.
Piękne kartki.
OdpowiedzUsuńKażdy kiedyś zaczynał... i u mnie ciężko było...
Dwa lata temu bawiłam się zwijaniem papieru i teraz lubię do tego wracać
zapraszam na bloga
www.napolanie.blogspot.com